:D HEHE :D . To było u mnie w mieście.

A gość tłumaczył się tak:
Napisała to osoba o nicku Radas na forum www.bkb.bydgoszcz.pl
"owszem, mam info gdyż to moja beemka i ja wpadłem na tory...
zjeżdzając z kujawskiej, kierując się w stronę ronda jagiellonów...na rondzie bernardyńskim jechałem obok autobusu, który jechał tak że miałem wrazenie że wbije mi się w bok...więc odbiłem kierownicą i odruchowo wcisnąłem gaz...a z racji iż było mokro po deszczu...i po drugie miałem do dupy opony(teraz to wiem) zaczęła mi tańczyć....chyba w miedzy czasie doszedł kapeć w tylnym kole bo była locha na 3 palce....i już wogole dupa...przez krawężnik i 3 szyny zatrzymałem się na czwartej i stanąłem w poprzek na torach....
i tak wygląda histroia zielonej beemki na torach tramwajowych prosto zza jej kierownicy"


Takich asów w bdg jest nie mało. :D


pozdro i przyczepności