witam mam szybkie pytanie , czy tak wyglada fabryczne mocowanie zawiasu hydraulicznej klapy ?
masz spawany zawias dość nieudolnie pytanie czy masz przetoczoną tulejkę w siłowniku masz dokładnie ten sam kłopot co ja Elvis sugerował mi że problem leży po drugiej stronie w niesprawnym teleskopie
też właśnie mi sie wydaje że taki ulepiony jest , ale wydaje sie być proste to mocowanie . w siłowniku o ile dobrze kojaże to chyba nie mam tam zadnej tulejiki .
jutro sie zorientuje ile taki zawias ( podobno 140 - 160zł ) i zamówie i zobacze co to bedzie bo już mnie wkur.. zaczyna ta klapa
też właśnie mi sie wydaje że taki ulepiony jest , ale wydaje sie być proste to mocowanie . w siłowniku o ile dobrze kojaże to chyba nie mam tam zadnej tulejiki .
jutro sie zorientuje ile taki zawias ( podobno 140 - 160zł ) i zamówie i zobacze co to bedzie bo już mnie wkur.. zaczyna ta klapa
tulejka jest w siłowniku a jak jej niema to lipa trzeba dotoczyć nie powinna mieć za dużo luzu ma się obracać a nawy zawias 260zł
Witajcie - może problem leży w innych elementach zawiasu , może są zatarte sworznie i dla tego siłownik wyłamuje ten wspornik jako najsłabsze ogniwo . U mnie działa bez zarzutu.