Panowie...nie wypisujcie takich rzeczy bo W211 nie rdzewieje...chyba mylicie z W210...W211 ma poprwioną blacharkę i nawet w egzemplarzch z 2002 roku nie ma rdzy...wiem bo oglądam ich wiele tutaj w Norwegii a jeśli tutaj nie rdzewieją to nie rdzewieją nigdzie...a ci co widzieli W211 pordzewiałe to raczej powypadkowe,pospawane trupy...tyle w temacie jeśli chodzi o blacharkę...E500 to cudo ale też cena za takie nie jest niska a jeśli chodzi o silniki CDI...są bardzo wytrzymałe tylko problemy stwarza elektronika i trzeba naprawdę jeździć z tymi autami do dobrych mechaników...nie mylić z serwisami bo tam wam nikt nie pomoże...Jedną i naprawdę irytującą wadą jest pompa hamulcowa,która po przewidzianym przebiegu po prostu się psuje i jest bardzo droga ale wytarczy udać się do kumatego elektronika aby ją zawirusował i jeździ nadal bezproblemowo...Generalnie auta...moim zdaniem...bardzo udane i sam zastanawiam się nad zakupem takiego W211 w kombi ale nie E500 bo na takie tutaj mnie nie stać...myślałem bardziej o E200 kompresor lub E240 z silnikiem 2.6...Pozdrawiam.