zrobiłem dziś rano kolejne 80 km a zaraz zrobię jakieś 200 i myślę że po południu tarcze z klockami ułożą się już całkiem bo z każdym kilometrem i po kolejnych hamowaniach jest wciąż lepiej i lepiej.
dzisiaj aż miałem mały problem bo przy zmianie pasa na A4 wsuwając się miedzy samochody chciałem przyhamować delikatnie żeby wyrównać prędkość z autami na tym pasie i... za mną tylko zapiszczały hamulce i klakson, pan myślał że na złość mu zajechałem drogę i zahamowałem. modulacja jest inna, po tych dzisiejszych paru kilometrach więcej myślę że już się nauczę :) ogólnie auto zachowuje się przy hamowaniu jakby straciło połowę na wadze.
ogólnie jestem baaaardzo zadowolony, warte były swojej kasy.