No nie do końca, bo twarde opony nie piszczą :P i dużo trzeba żeby zerwały przyczepność, trzeba się bardzo postarać na wyłączonym ASC oczywiście. Zresztą zapraszam kiedyś na przejażdżkę to się sam przekonasz.
Jak kupiłem swoje BMW to miało na zadku opony z 93 roku. Uniroyale. Mimo bardzo głębokiego bieżnika na każdym zakręcie dodanie gazu kończyło się uciekaniem tyłu. Oczywiście w deszczu. Na sucho jakiś różnic nie odczuwałem. Co do piszczenia to nie pamiętam.
Nikt nie będzie mi mówił, jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze. 3x BMW, 2x Mercedes-Benz, Alfa Romeo, Audi, Skoda, Hyundai, Peugeot - ponad podziałami jeśli chodzi o marki. E32 730i V8 '94 Calypsorot Metallic