Prędkości wynikają z czegoś innego, po prostu najszybsza droga ode mnie do pracy biegnie autostradą A4, a że ja zawsze mam coś do zrobienia przed wyjściem to na dojazd zostaje mi zawsze połowa czasu jaki normalnie zajmuje, a że spóźniać się nie lubię to muszę nadrabiać prędkością.
A co do jazdy, to ja naprawdę lubię, ostatnio jak jechałem z Zavoli'm to nie wiedziałem czy mi zarzyga auto, czy wyrwie uchwyt z drzwi :)