Spokojnie, nie przejmuję się wręcz dobrze się tym bawię, ja wiem co mam, wiem co tam włożyłem, i co włożę jeszcze :)
wiem że sumując koszty nie jest tanio ale i tak wiem, że mam lepiej niż w aucie które kupiłbym za taką kasę którą wydałem, no i mam pewność że jest dobrze a nie słowo sprzedawcy.