Forumowicze,
Potrzebuje pomocy,
Po zmianie oleju i świec w e38 z1999-03 silnik 4.40 M62/TU przebieg 184 tyś (jeden właściciel od 10 lat) wszytko było ok, wykonano jazdę próbną wszystko chodziło jak należy - kickdown, przyspieszenie skrzynia itd. ale zapomniano skasować kontrolki serwisu. Po powrocie do serwisu i skasowaniu serwisu została też skasowana adaptacja silnika no i się zaczęło. Adaptacja silnika została przeprowadzona na wyłączonym silniku.
Po odpaleniu obroty wskoczyły na około 1200 i zaczęły falować Wyłączenie silnika, ponowne uruchomienie silnik wskakuje na około 800 obrotów i gaśnie. Brak jałowych obrotów. Ponowna adaptacja silniki na włączonym obroty jałowe są na 1000. W błędach pojawił się komunikat o przepustnicy że nie może ustawić dolnych położeń. wyczyszczono delikatnie przepustnice bez jej zdejmowania. Nic to nie pomaga, obroty są cały czas na około 1000. Dodatkowo jak da się przygazówkę lub podczas jazdy wciśnie się kickdown od razu pojawia sie komunikat "Engine failsafe prog" obroty blokuja sie na okolo 1200 i falują nie reaguje na gaz i dopiero ponowne uruchomienie daje efekt ze reaguje na gaz.
Teraz moja prośba, czy ktoś z forumowiczów posiada taka przepustnicę aby pożyczyć zęby podmienić i przetestować. Na pewno odwdzięczę się.
Najlepiej z okolic Warszawy lub Tarnobrzega.
Może jakieś podpowiedzi?
Pozdrawiam.
Dodam jeszcze że po przekręceniu kluczyka przepustnica "piszczy" wydaje taki wysoki dźwięk, nie wiem czy jest to normalne.