Cześć,
mam taki oto ciekawy przypadek:
Jadąc sobie dzisiaj, usłyszałem stuk w nawiewie (coś uderzyło o obudowę) i prawdopodobnie utknęło pomiędzy wirnikiem dmuchawy, a obudową.
Całość objawia się rytmicznym cykaniem/pukaniem zmieniającym częstotliwość wraz ze zmianą prędkości obrotowej dmuchawy.
Dodatkowo pojawiło się drganie całej deski zależne od prędkości dmuchawy (tak jakby wirnik był niewyważony) - tak mnie naszło, że być może z wirnika odpadła spinka wyważająca - ma ktoś może dmuchawę na wierzchu i mógłby zerknąć czy na wirnikach są wpięte takie metalowe klipsy - mają służyć wyważeniu wirnika.
Druga opcja to, że coś wpadło z zewnątrz lub jakiś plastik oderwał się od obudowy - obawiam się, że czeka mnie tak czy tak demontaż deski... no chyba, że to co wpadło wypadnie po jakimś czasie ale jak mawiali w reklamie: cuda się zdarzają ale nie warto na nie liczyć...