[ elektryka] Silniczek Krokowy

[skalpel]

Po odpaleniu obroty chwilowo wynoszą okolo 800-900 obr, po czym gwałtownie spadają i trzeba gazu dodawać żeby silnik nie zgasł. Po osiągnięciu określonej temperatury wszystko wraca do normy, auto ładnie trzyma obroty i już nie świruje. Czy to może być krokówka?? Mam sondy do sprawdzenia bo któraś ma zwarcie, ale nie wydaje mi się żeby sondy aż tak duże znaczenie miały w tym problemie.

Sondy lambda pomimo grzałek zaczynają pracować dopiero po minucie-dwóch. Ich wskazanie nie jest brane pod uwagę i silnik pracuje "w otwartej pętli" dopóki temperatura silnika nie osiągnie 70 stopni Celsjusza.

[BOSS302]

pytanie pomocnicze: trzymasz auto w garażu? jeżeli nie to może być po prostu wilgoć, czyli do sprawdzenia przewody wysokiego napięcia cewki itp...

Autko stoi pod chmurką, a mogą to być fajki na cewkach? przepuszczają wilgoć?? Na ciepłym silniku nie ma żadnych problemów (po za sondami) z pracą silnika.