Witam.
Dzis chyba na amen zgasła moja lampa led z tylu, ogolnie od kilku dni zauwazylem ze przygasala na chwile ale zaraz sie wlaczala, lecz teraz ani drgnie. Rozkrecalem, sprawdzalem polaczenia kabli, wszytsko okey, czy ktos wie co moze byc i czy mozliwa jest jakiegoś rodzaju naprawa w tych ledach czy tylko kupno nowej wchodzi w gre( komplet jakies( 600-700 zl )
Dziekuje za odpowiedz
dodam ze kierunki, stop wsteczny dziala, tylko pozycyjny led nie swieci
Edytuj posty !