Dzwoniłem wczoraj do właściciela. Wyposażenie naprawdę imponujące. To czego się dowiedziałem o tym aucie troche mnie odstraszyło. Szarpie skrzynia, malowana cała oprócz dachu i nawet nie wypolerowana po malowaniu, na gazie nie chce jeździć-gaśnie na wolnych obrotach, słychać vanosy, górne mocowanie tylnego amorka do wymiany, tarcze hamulcowe lekko bija ale ponoć po rozgrzaniu problem znika, tyle powiedział mi właściciel, ciekawe jak to wygląda na żywo. Wczoraj cena była 15900 dziś 16900. Za koła Alpina 20" chce dopłaty 4000zł.