Chrzanu ja tak kiedyś miałem i okazało się,że króciec przez który podawany jest lpg ten co się wkręca do koloktora ssacego.Był luźny i zasysało lewe.Szukaj lewego powietrza.
Chrzanu ja tak kiedyś miałem i okazało się,że króciec przez który podawany jest lpg ten co się wkręca do koloktora ssacego.Był luźny i zasysało lewe.Szukaj lewego powietrza.
Mam klasę dźwigni 3 a kupiłem 2 tyle że moje wszystkie są idealne bez najmniejszego śladu zuzycia
Te co kupiłem już tak dobrze nie wygladaja i sam nie wiem...
No ok a jak ruszyłeś wałkiem valvetronic w jego calym zakresie obrotów to chodzi luźno bez skoków?Dzwigienki się dotykają tzn idealnie dochodzą do wałka?W tym dziadostwie najgirsze jest to,że nie widać zużycia.Jednym słowem bez wymiany się nie przekonasz.
Twin7
To nie widziałeś co bierzesz?Po co brałeś jak wyglądają gorzej od twoich...
Okazja była, wałek ok rolki dolne z wrzerami małymi Niewiem...
Wiesz co, z tą dzwigienką na której mam wypadanie jak krece wałkiem vvt podskakuje jakby zawiesza się Miałeś tak?
Padł u mnie chyba jeden zawór na cyl 2 bo w innych w takim samym ustawieniu dzwigienka nie naciska tak na zawory a tu jest cały czas jakby uchylony Valvetronic jest naprawdę w stanie idealnym
Szykuje się chyba grubsza robota przy głowicy
Edytuj posty!!
Ostatnio edytowane przez Anatol ; 27-04-2016 o 09:29
U mnie jest identycznie z tym przeskakiwaniem.Tak jak by coś blokowało.Do tego valvetronic tak ciezko chodził...Wogóle ta cała kaseta którą wlożyliśmy rok temu wyglądała tragicznie... Teraz już wiem czemu dwa razy spalił mi sie silnik sterujący valvetronic.Jeszcze nie zakładaliśmy nowego zestawu także nie wiem jak się to będzie zachowywało.Co masz na myśli mówiąc,że padł zawór.Gdby się zatarł w prowadnicy nie chodził by z odpiętą przepływką.Przynajmniej tak mi sie wydaję :-) Jestem na etapie wymiany uszczelniaczy także sprawdze czy zawór leciutko chodzi w prowadnicy.
Chodzi o to że zawór wpada zbyt głęboko w gniazdo i wtedy więcej wystaje a dzwigienka mimo minimalnego skoku krzywki cały czas naciska lekko na zawór
Jeszcze jedno jeśli ma ktoś ładne dzwigienki klasy 3 chętnie odkupie
Ostatnio edytowane przez twin7 ; 01-04-2016 o 09:25
Rozumiem twoją teorię ale tak myślę i myślę.Zazwyczaj skutkiem jest przyczyna a w tym przypadku co miało by spowodować,że zawór bardziej niż powinien wpada w gniazdo.Dziś powinien byc poskładany motor.Troszkę było opóźnień ze wzgledu na blokadę rozrządu.Do etapu ustawienia rozrzadu i kilkukrotnym pokreceniu wałem valvetronic na obu bankach chodzi tak samo.Czyli sam odbija i nic się nie blokuje.Zoboczymy jak to będzie po odpaleniu.Jestem ciekawy twojej teori i powiem szczerze,że zaczynam sie obawiać ale na szczescie mam drugą głowice w zapasie :-)
Twin7 mogę podesłać ci filmik jak to chodziło u mnie po zdjęciu pokrywy i ruszaniu wałkiem valvetronic.Porównasz do swojego przypadku.Tylko daj swój adres.
Wrzuć na YT i podaj linka. Takich filmików nigdy za wiele :)
Witam.
A wiec tak.Odpukać jak narazie auto chodzi tzn jeździ płynnie.Zrobiłem ponad 1000km.Nic się nie dzieje.Ciekawy tylko jestem jak długo tak będzie :-)Wymienione uszczelniacze plus wałek ssący razem z dzwigienkami zaworowymi i cała kasetą valvetronic.Dodam dziś lub jutro filmik na yt wiec popatrzycie sobie jaki tam miałem śmietnik.Tak wiec znowu moje v8 jest pełną gębą i zapomniałem o kosztach.Fani motoryzacji chyba wiedzą o czym mówię :-D.W razie czego chętnie pomogę jeśli ktoś będzie miał wątpliwości jak coś tam ustawić czy odkręcić.Twin7 jak tam u ciebie sytuacja?