
Zamieszczone przez
Hroop
Nie róbcie dziecinady, prosze Was..
Żadna tajemnica, mój budżet to powiedzmy 40-kilka tys.
Z używanymi autami jest tak, że nieraz się udaje trafić fajną sztukę z dobrą ceną.
To ma być samochód "po bułki i na kawe", który przy okazji coś czasem zarobi na siebie, stąd tak naprawde mało istotne jaki motor, bardziej zależy mi na tym, żeby się ładnie prezentował. Mechanikę jest najłatwiej doprowadzić do porządku, doposażanie też jest do zrobienia