
Zamieszczone przez
grim
Zaraz uznacie wóz za totalny szrot, koleś nakręcił filmiki i to nawet trzy żeby nie zadawać mu durnych pytań. Z resztą pod jednym filmikiem się tak właśnie wypowiedziałem. Choć fakt, faktem nie wspomniał kompletnie o wadach tego auta. Lewa tylna listwa w której brakuje chromu, oraz z tego co pamiętam to pęknięte zaczepy w lewej osłonie fotela kierowcy. Ale to są pierdoły, totalne pierdoły które nawet w ASO nowe kosztują "grosze". Fakt kolejny to taki że zapala się lampka że gość tak szybko sprzedaje, choć jak mówi "trafiła się inna okazja". Wierzyć czy nie wierzyć? 50/50 moim zdaniem i tyle w temacie.
Ktoś powiedział tutaj że "cos musi ukrywać skoro nie chce jechać do aso, a i tak nie ponosi on kosztów". Osoba która to powiedziała chyba nigdy auta nie sprzedawała, ja się sporo najeździłem z klientami na stacje diagnostyczną, a za paliwo płaciłem ja (no bo przecież blisko)..., a wiem ile potrafi wyżłopać V8 o mocy prawie 300km.
Po czym prawie zawsze słyszałem tekst cwaniaka "a to czy aby nie twój znajomy ten ze stacji?". Nosz qwa w dupę je*ana mać.
Auto na zdjęciach wygląda ok, na filmikach też. Silnik słychać że równo pracuje i nic mu nie dolega raczej. Skrzynie też zaprezentował.
Z resztą, takie biadolenie nad zdjęciami z aukcji zamiast jechać i zobaczyć. Ewentualnie wrócić tutaj i zgnoić gościa po całości.