Po wstępnych analizach wychodzi że może być uszkodzony jeden gar. Najbardziej optymistyczna wersja to uszkodzony zawór. Gorsza opcja to wypalony tłok.
Ktoś to przerabiał?
Po wstępnych analizach wychodzi że może być uszkodzony jeden gar. Najbardziej optymistyczna wersja to uszkodzony zawór. Gorsza opcja to wypalony tłok.
Ktoś to przerabiał?
Ostatnio edytowane przez BOSS ; 30-10-2013 o 19:21
Czy masz takie same objawy jak mój znajomy czyli odpalasz samochód trzęsie nim po rozgrzaniu już tak nie trzęsie i strasznie dymi przy wciśnięciu gazu. Okazało się że tłoki porysowały wszystko co mogło porysować się i doszło do wymiany silnika koszt 8000 tys zł z robocizną.
Objawy takie same, ale bez przesady z tą wymianą silnika. Zanim będą Ci ściągać głowice niech ktoś kumaty zbada sprawę endoskopem.
Tylko trzesie, na gorącym również. Nic nie dymi.
A próba olejowa ile dała ciśnienia?
Kamerką zajrzeć jak cylinder.
Głowicę uszkodzoną i tak czy siak będzie trzeba zdjąć.
W sumie koszt nie mały,ale też bez przesady, niektórym łańcuchy padaja.