Witam,od niedawna zauważyłem dziwne zachowanie obrotów silnika,motor N62 735i 2002,jak na zimno(po dłuższym postoju) zapale i zaczynam jechać wszystko jest ok,dopóki woda nie osiągnie temp. około 50 stopni,obroty zaczynają podczas jazdy falować tzn. skakać z 1500 na 2000 potem na 1000,jest delikatne falowanie autem,a przy mocniej wciśniętym gazie auto jakby się dusiło,lecz bez żadnych szarpnięć,czym bardziej motor się nagrzewa falowanie obrotów zanika,objawy przy przyspieszaniu maleją,lecz czuć że auto nie chcę jechać jak powinno,dopiero jak zredukuje bieg.Czasami na postoju potrafią zafalować obroty(400-700-potem wracają na 550) i czasami przy hamowaniu potrafią spaść do 400,ale bardzo rzadko.
Na komputerze nie pokazuje żadnych błędów.W między czasie wymieniłem komplet świec,odmy(membrany),sprawdziłem szczelność w dolocie,i nic się nie zmieniło,może ktoś ma pomysł lub przerabiał podobny problem to proszę o pomoc.