Ale masakra z tymi tarczami
Oryginalny też mi się kiedyś pokrzywily, toczenie ba chwilę spokój a później to samo...
Teraz mam jakieś no name kupione z rozbitej w stanie jak nowe
Do tej pory a już 30 000 km ani drgnął
Niema reguły w tym temacie...
Ale masakra z tymi tarczami
Oryginalny też mi się kiedyś pokrzywily, toczenie ba chwilę spokój a później to samo...
Teraz mam jakieś no name kupione z rozbitej w stanie jak nowe
Do tej pory a już 30 000 km ani drgnął
Niema reguły w tym temacie...