Cytat Zamieszczone przez miro Zobacz posta
Problem z tym taki ,że te tarcze w ogóle nie trafiają do producenta. Właśnie teraz o to walczę aby trafiły bo jak na razie to jakiś "fafik" decyduje o uznaniu reklamacji lub nie uznaniu.
Dziś oddałem po raz trzeci a jak znów wrócą to oddam ekspertyzie rzeczoznawcy niezależnemu i oddam sprawę do sądu.
Nie mogę powiedzieć ,że nie chodzi o pieniądze bo chodzi ale również o zasady i sprawiedliwość. Ile by te tarcze nie kosztowały to ja musiałem na te pieniążki zapracować a skoro zdecydowałem sie na markę premium to tylko dlatego aby mieć pewność ,że będę miał dobre ,skuteczne hamulce a nie kawałek pokrzywionego żelastwa.
To juz nie ma znaczenia jaka marka - płacisz i masz dostać to za co zaplaciłeś a nie tak jak piszesz kawałem żelastwa.