Kombinowałem, mierzyłem, a dzisiaj pojechałem na autostradę i dałem w cirę hamulcom. Jak te wibracje przy 110-120 idą od tarcz, to teraz powinny być w trzy dupy krzywe. Zobaczymy, czy to one. Po skatowaniu ich wibracje się powiększyły, ale to normalne jak tarcza bardzo mocno się nagrzeje. Bicie tarcz 0,03mm jedna i druga strona, więc teoretycznie w normie, ale historia może być jak sama jak z Zimermann - bicie jest ok, a mimo to wibrują.
Muszę jednak przyznać, że jak się robi pełne hamowanie na Textar, to gałki wypadają. Tarcza fest trzyma. Dużo lepiej, niż Zimermann.
Ostatnio edytowane przez HTN ; 11-06-2017 o 18:37
Ja wymieniałem 1,5 roku temu tuleje w bananach na Meyle HD. W tym tygodniu będę zmieniał je na Lemfordera. Jak zobaczyłem jakie miękkie się zrobiły to aż mi kopara opadła.
Sprawdź sobie w jakim masz stanie bo chyba też masz te Meyle HD z tego co sobie przypominam to one mogą być problemem wibracji.
A wiesz, że też mi to przyszło do głowy, ale sprawdziłem tylko, czy nie są popękane. Sprawdzę je w piątek, bo będę miał długi weekend. Przy okazji może zabiorę swoje stare Mapco i kupię do nich samą tuleję Lemförder, bo widzę, że jest za 150zł dwie sztuki.
Wczoraj zaparkowałem z kopcącymi się klockami pod domem i aż doczekać się nie mogłem, aż rano skatuję znowu tarcze i sprawdzę, czy wytrzymały. Puściłem się z góry 140km/h lekkie hamowanie... Wibracje bez zmian - bardzo lekkie w okolicy 110-120km/h. Tak więc tarcze wytrzymały. Minus tylko dla klocków Zimermann - wczoraj jak układ był bardzo zagrzany, to musiały nie wytrzymywać temperatur i lepiąc się do tarczy potęgowały wibracje. Następnym razem kupię ceramiczne. Podobno lepiej znoszą temperatury.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez HTN ; 12-06-2017 o 07:14
Chyba już pisałem, ale odbiło się echem. Amory w jakim stanie masz? ORI fabryka, czy coś już tam było robione?
Ori, chyba od fabryki. Łożysko przedniego amora sprawdzałem. Dobrze wygląda. Sprawdzane kilka razy - wszystkie sprawne.
Ja też myślałem, że mam sprawne ;) Nie to, żeby nowe w rękach jakoś ciężko było ścisnąć, ale po wymianie te ORI to praktycznie wciskałem bez wysiłku i chyba nawet nie miały siły rozprężyć się na maksa. Drgania w podanym przedziale prędkości też potrafią być spowodowane zdupionymi amorami, a Ty wymieniłeś już ma przodzie praktycznie wszystko.
Zrób test i ugnij auto ręcznie w okolicy przedniego koła. Powinno się to dać lekko zrobić, ale nie powinno odsprężynować tylko szybko się unieść z powrotem. U mnie na starych było wyraźnie widać efekt oscylacji, na nowych się tylko unosi.
Ja oscylację miałem jak gumy banana były zmasakrowane. Myślałem, że to amorki i szczerze, to jeszcze nie wiedziałem wtedy ile one kosztują :). Efekt był taki, że auto przy hamowaniu śmiesznie nurkowało, następnie odbijało do góry-tył i zabujało jak amerykański ponton.
Zamówiłem już tuleje Lemfoerdera. Nabiję je na stare wahacze od Mapco i będę obserwował. 150zł nie majątek, a w razie niepowodzenia zawsze mi wahacz zostanie. W piątek będę widział więcej.
@HTN, pamiętaj tylko że te tuleje mają znaczek który ma się pokrywać ze znaczkiem na wahacza, no i dokęć śrubę na opuszczonych kołąch :)
Ostatnio edytowane przez miro ; 16-06-2017 o 23:42