Tak z ciekawości Zmieniłem ostatnio alternator (obecnie miałem ze swojej ex 7 - słabszy) na mocniejszy 140A po kompletnej regeneracji, który był na początku zamontowany w tym aucie. Objawy się uspokoiły. Zobaczę jeszcze na trasie jak to wyjdzie (na razie 7 ma sen zimowy), czy nie jest to tylko chwilowe odpuszczenie z fochem :) . Ogólnie wszystko powróciło do normy i silnik pracuje równo wkręcając się ochoczo na obroty :)