Panowie, w moim polifcie nie podoba mi się moc świecenia świateł mijania (fabryczne xenony, wersja US).
Lampy jakiś czas temu rozbierałem - w środku soczewki na błysk, odbłyśniki też, klosze lekko wypolerowane. Poziomowanie działa jak należy, czujnik na wahaczu też wymieniony, bo w poprzednim ramię było złamane.
Świecenie tego wszystkiego już mnie nie zadowala. Jakoś tak wg mnie słabo i mało światła w porównaniu np. do poliftowych lamp w E39.
Jest jeszcze coś co może to poprawić? Wymiana żarników to dobry pomysł?
Kto jest zorientowany w temacie i wie co i jak?