tu mnie masz..... zdarzyło się dwa razy kiedy to odkryłem że oryginalne miejsca na podnośnik już raczej nie spełnią swojej roli.ale to aż tak by poszło.....? to narobiłem...
Nie jest to lekkie auto. Tak jak marek1132 pisał: ktoś podniósł CI za stabilizator ją. A po progu widzę, że raczej do zdrowego nie należy. Pozostaje podnoszenie na podłużnicy.