Panowie doradźcie, wymieniac pompe wpomagania czy cos innego?
Po dluzszym postoju wspomaganie chodzi idealnie.. wystarczy ruszyc i zahamowac i jest tragedia.. podczas hamowania od razu zaczyna wyc pompa i to tak jakby miala odeerwac sie od silnika, bardzo glosno slychac i wewnatrz auta i na zewnatrz i czuc na kierownicy.. Wystarczy zachamowac tak dwa razy i wspomaganie nie chodzi wogole (dwoma rekami trzeba krecic)
Plyn caly czas w zbiorniczku jest