Dzięki za zdjęcie. Ale nie wyjaśniło wątpliwości. I widzę, że właśnie u mnie inaczej było - przód nie trzymał się niczego do zderzaka. Niestety osłona wisi i szoruje po ziemi, także nie można tak jeździć, bo zaraz coś pourywam niefortunnie i będę tam połykał tony kurzu. Dziś niedziela to odpoczynek, ale w poniedziałek będę się bawił. Te wkręty można wykręcić? Bo mam wrażenie, że one się kręcą w kółko...