LUQA, a ja się nie żenię i nie mam zamiaru :-) więc u mnie prosta sprawa... "zbieram na opony, trza mi 2500zł to radź se sama i do kuchni! hehehehe"
LUQA, a ja się nie żenię i nie mam zamiaru :-) więc u mnie prosta sprawa... "zbieram na opony, trza mi 2500zł to radź se sama i do kuchni! hehehehe"
LUQA , nic sie nie ułoży zapomnij ,automat działa dobrze ,albo nie.
Poproś o specyfikacje naprawy ,musi Ci ją dać ,a na wystawienie faktury ma 7 dni.
Co co Serwisu Pałki ,to tylko raz tam zadzwoniłem i mi beret spadł jak chciałem wymienic olej w skrzyni w Fordzie powiedzieli mi 560 zł gdzie sam materiał czyli olej kosztuje max 100zł bo nie ma filtra i sama robota wlał /wylał jakies 60 zł co nam daje w porywach max 200 ,anie 560 zł. Facet powinien byc wystrzelony w kosmos ze swoimi cenami ,a tym bardziej po tej naprawie Twojej skrzyni.
Niestety, jeśli naprawa jest robiona wybiórczo, to rzeczywiście koleś może się wyprzeć odpowiedzialności.
Z drugiej strony, okolice 4000 zł, to już blisko kosztu całkowitej regeneracji.
policzmy:
Kosz forwardu: 1000zł - jeśli pęknięty, trzeba wymienić.
OHK kit (uszczelki): 700zł
tarczki + przekładki 1300zł
tłok F: 150zł
olej + filtr: 500zł
demontaż/montaż: 400zł
remont: 1000zł
łożyska koszy i konwertera: 300zł
regeneracja konwertera: 800zł
płyta pompy: 120zł
czyli 6220zł i mamy nową skrzynię
Fabrycznie regenerowana w ZF kosztuje około 15 000 -18 000zł (jak się ma dojścia).
W aso BMW okolice 24 000 zł.
Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...
Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
G. K. Chesterton
hatecraft, ile by wyniosła regeneracja ZF4HP22 ? Tak z ciekawości :D
Jakieś 3200zł, ale to orientacyjna kwota, bo nie przećwiczyłem tej skrzyni.
Oczywiście zakładam, że nie trzeba wymieniać koszy czy trybów -- tylko normalna regeneracja wynikająca ze zużycia.
Dobry serwis ASB nawet nieco taniej może zrobić, bo ma zniżki przy zakupie części, czy regeneracji konwerterów.
Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...
Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
G. K. Chesterton
No właśnie dobry serwis, ciężko zaufać po tym co czytam o tych serwisach, i wolałbym dać nawet kilka stów więcej zaufanej osobie byle tylko zrobione było dobrze, a nie jeździć na poprawki, nie mieć auta, słuchać bzdur że ma się ułożyć i w ogóle cały ten cyrk przerabiać
Nie ma 100% pewności, chyba że pojedziesz do ZF i tam zrobią remont.
Albo w serwisie mają stanowisko do badania skrzyń z elektroniką sterującą i 200kW silnikiem i hamownią.
Każdemu może się zdarzyć pomyłka, więc czasem się trafiają poprawki.
Mam chytry plan:
1) samochody bez rejestracji nie mogą jeździć po drogach publicznych, ale mogą jeździć np. na hamowni w budynku :)
2) kupię hamownię
3) kupię kilka różnych aut z różnymi skrzyniami - rozbitków i inne takie po taniości
4) poćwiczę na ich skrzyniach i zrobię remonty
5) przetestuję na hamowni każda sztukę
FINAŁ: będę miał na półce zrobione skrzynie i przetestowane na hamowni - wtedy ruszy rzeka pieniędzy... ;)
Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...
Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
G. K. Chesterton