no to nic nie zostało tylko do boju :) napiszę jak problem wyeliminuję ;)
Witam widze ze macie problemy podobne do moich ale ja zapytam czy na benzynie i na gazie dzieje sie wam tak samo czyli na gazie i na benzynie ?powiem tak silniczek krokowy daje po dupie ale jak koledzy zauwazyli tez problem jest przy lewym powietrzu jak jakas nieszczelnosc jest to wlasnie tak sie bedzie dzialo ale co do gasniecia na zakretach to jest taka sprawa reduktor powinien byc ustawiony rowno czyli bokami do blotnikow ma byc wzdluznie i mysle ze tak masz wiec na zakretach dlaczego gasnie bo jak by to bylo przy chamowaniu to kuna lipa jakas jest ale czy masz sekwencjie (gaz sekfencyjny)jedz wyreguluj go filtry wymien gazu ale mi sie wydaje ze to lewe powietrze trzeba szukac przyczyny bo trudno jest jechac jak jest taki problem pozdrawiam
nie wiem jak w innych przypadkach u mnie gazu nie było i jak na razie go nie ma ;)
To w takim razie problem moze tkwic w silniczku krokowym,lewym powietrzu i moze sonda lambda daje sie we znaki ale ja bym stawial na lewe powietrze szukaj powodzenia
Udało mi się już częsciowo pewne rzeczy wyjaśnic ;d to tak silniczek krokowy jest wporzadku bo zamienialem go i nie bylo rożnicy, sondy tez sa wporzadku wiec wych na to ze lewe powietrze... Wydaje mi sie ze nieszczelnosc jest przy kolektorze ale teraz nie wiem czy przy ssacym czy przy dolotowym. Ma ktoś pomysł jak to sprawdzic? Poradzono mi przytkac wydech i zobaczyc gdzie uchodza spaliny co o tym sadzicie?
tylko i wyłącznie testerem OBD lub " komputerem" obserwując zmiany STFT psikasz z bliska np break cleanerem z rurka po całym dolocie, przepustnicy , kolektorze dolotowym za nim, z boku, z przodu, pod nim, i jak sie zmieniają korekty benzynowe w momencie psikania to znaczy zemasz tam nieszczelności, które najlepiej zrobić wszystkie na raz wymieniając wszelkie możliwe uszczelki i elementy gumowe którymi idzie powietrze do lub z dolotu
inne metody nie dadzą ci.tak.szczegółowej diagnozy problemu jak ta, więc nie dadzą ci często jednoznacznej odpowiedzi, więc po co ich używać
ogarniety gaziarz powinien ci to zrobić jak mu powiesz co i jak i postoisz nad nim
no ogarniety może i tak ale tutaj u mnie raczej takiego nie ma niestety
U mnie tak sie dzieje wyymienilem silniczek krokowy i to samo kupilem uzywany ale mysle ze jest dobry tu mam filmik jak u mnie sie dzieje http://www.youtube.com/watch?v=Dzj2V...ature=youtu.be
jakiś czas temu problem spadania obrotów i gaśnięcia samochodu znikł :) tzn. został zneutralizowany, w wolnej chwili pobawiłem się przy samochodzie i okazała się dziwna sprawa...mianowicie podnosząc pokrywę na silnik zauważyłem że nie wiem jak kiedy i dlaczego ale była wypięta wtyczka od krokowca ;) po podłączeniu wtyczki problemu nie ma :D więc dla mnie na chwilę obecną temat się kończy ;)