może stukówki zostały za mocno dokręcone i są uszkodzone? uszkodzenie wiązki? w pierwszej kolejnosci wymien sondy i pisz co sie dzieje
może stukówki zostały za mocno dokręcone i są uszkodzone? uszkodzenie wiązki? w pierwszej kolejnosci wymien sondy i pisz co sie dzieje
sondy obie, ze nie mają grzania - albo przepalona grzalka albo źle podłączone, polecam sondy uniwersalne bosch, różnią sie tylko tym ze nie mają wtyczki tylko zestaw polaczeniowy i kosztują 2x mniej
może obie masz odlaczone?
tak cZy siak zrób najpierw sondy a potem bierz sie za resztę
Ostatnio edytowane przez shebi ; 29-10-2013 o 16:22
sondy już zamawiam. ale jak rozmawiałem z Auto Sew (BTW. bardzo pomocny człowiek, z 15 minut przez telefon diagnozował) to doradzał najpierw zająć się czujnikami i zrobić test...
Dzisiaj zrobiłem (przed momentem), odpiąłem prawy czujnik i pojeździłem 20 minut (różnym trybem ;). znowu podłączyłem INPA - i wróciły... te same szujniki stukowe (zmienił się logistic counter z 40 na 79 - nie wiem co to znaczy), ale dokładnie te 3 które były.
czyli na logikę auto nie pali stukowo, a siadły same czujniki... pytanie czy ACS przy składaniu silnika, nie przycięło kabli, czy coś podobnego... bo to dziwne że 3 z 4 nagle dały znać o sobie jednocześnie - trzeba zdjąć kolektor...
EDIT:
Lewy odpięty dzisiaj. i doszedł 4ty błąd (statyczny). czyli 1nka zbiera sporadyczne bledy, 2 i 3 nie dzialaja w cale, 4 dziala ok.
Ostatnio edytowane przez jimbo22 ; 31-10-2013 o 20:28
Update sytuacji:
Auto po wizycie w Auto Sew, podobno ożyło (jeszcze nie odebrałem, ale wierzę, że jak p. Krzysztow mówi że było źle, a teraz jest jak należy, to tak jest)... Wymienione laambdy (nówki dedykowane Boscha) + czujniki stukowe. Nie ma błędów silnika.
Generalnie o Auto Sew, to w samych superlatywach mogę do tej pory. Takiego mechanika szukałem :) Zrobił wszystkie ważne tematy (błędy + wahacze) + wszystkie pierdoły, które były określone jako - przy okazji, mniej ważne... w tym określił dokładnie problem z servotronic, z którym nikt nie dawał rady przez 2 lata. Do tego komunikacja, diagnostyka, opis. Pojadę z dobrą whisky po odbiór ;)
Do tego odnaleziona nieszczelność wydechu + awaria świeżego złącza podczas jazdy próbnej...
Bravo! El-tec, który nie dość że jedną stronę wydechu założył bez flanszy, jak robili katalizatory. I cykało na zimno i przy przyspieszanaiu... To tak potem wstawili tłumik środkowy, że się rozszczelniło po 500 km jazdy! Szukałem warsztatu, który wie co to wydech V8... mieli znać się na rzeczy... i okazało się że OBIE strony skopali... ale na gwarancje szkoda paliwa, naprawione wszystko za grosze... niesmak natomiast pozostaje.
Co do ECS - również brak mi słów... kopali w silniku wieeeeele roboczogodzin i nie zauważyli, że lambdy rzucają błędy już po samym odpaleniu i że jakaś rzeźba z lutowaniem była.... tak samo silnik oddany jako "będzie Pan zadowolony" po remoncie za prawie 7 tys pln... najpierw nie jeździ zupełnie (dusi się, nie reaguje na gaz... naprawiają sterownik - dziwny zbieg okolicznosci), potem niepodłączona klima - dodatkowe 70 km w obie strony... a na koniec błędy czujników i lambd - widoczne od razu w logach... tego czy uszkodzili czujniki stukowe, które się nie psują, nigdy się nie dowiem. ale $ poszła na rozbieranie i składanie kolektora i części.
ale "będzie Pan zadowolony"... a na hamowni brakuje 40 KM.
wyżaliłem się :) dzięki :)
też długo szukałem takiego mechanika i w też wreszcie jestem zadowolony, a patrząc w przeszłość, to pewnie wiele napraw i kasy bym oszczędził zawsze tam jeżdżąc...