Ok spróbuję. Dziękuję
Ok spróbuję. Dziękuję
Dziś wykorzystując moją małżonkę - kontrolowała kompa w aucie doszedłem do wniosku, mam za niską temperaturę czynnika chłodzącego, temp wskazywała 50-60 stopni C, wyczytałem na forum że to wina termostatu, termostat zamówiłem i pytanie czy przy wymianie termostatu trzeba spuszczać płyn chłodzący, jeśli tak to jakim zalać nowy układ i jak odpowietrzyć. Pomóżcie proszę. I pytanie czy od niedogrzanego silnika może pojawiać się bład katalizatorów coś z sondami przed katami