Ja smigam od '' święta'' , pracuję w delegacji i jestem około 8-10 dni w msc. i wtedy śmigam e66 ale też nie zawsze bo żony compact jest bardziej pod ręką ;). Co do komfortu, ciszy to faktycznie wieloryb bije na głowę wiele innych aut.
Ja smigam od '' święta'' , pracuję w delegacji i jestem około 8-10 dni w msc. i wtedy śmigam e66 ale też nie zawsze bo żony compact jest bardziej pod ręką ;). Co do komfortu, ciszy to faktycznie wieloryb bije na głowę wiele innych aut.
B.-ądź M.-arce W.-ierny
Opel Signum
BMW jeszcze kiedyś kupię ;p
Ex- BMW e28 524td, e38 728i,e66 735LI , e36 316i 1.9 compact ,e46 M3 SMG ;)
a dolacze sie do waszych wypocin (inaczej sie tego nazwac nie da).. "niestac cie nie kupuj" "na czesci i naprawy wydasz majatek" ja j**bie posadzic was na targu wsrod przekup to by patrzyly z wytrzeszczonymi oczami bo by niemogly sie przebic przez wasze gdekanie :P
a wasze spalania rzedu 10.5-12 l (MAX!!!) to wiecie co moze bedziecie mnie wozic? (no chyba ze pchacie auto na luzie :P)
w skrocie mam 745Li wygodne jest - owszem nie da sie zaprzeczyc...
zbiera sie tez przyzwoicie..
jezdze nim na codzien bo nie mam garazu zeby je tam parkowac.. (chyba mnie nie stac jak wywnioskuje wiekszosc.. :P)
i nie robie autem 1kkm na rok tylko srednio ok 70kkm.. (tak bynajmniej jest w tym roku.. jaki bedzie przyszly czas pokaze)
jedyny minus to chyba elektronika ktora ma swoje humorki..
P.S. nie zachowujcie sie jak dzieci piszac nie stac cie to bla bla bla ktos mial widzi mi sie kupil se to ma.. a jak woli jezdzic w/w skoda.. no coz jego wybor
pozdro
ja też nim jeżdżę codziennie do pracy pomimo tego że to nie jest moje jedyne auto. Spalanie nie gra roli bo za takie gabaryty i luxus trzeba płacić wiem coś o tym bo wszystkie auta mam i zawsze miałem wielkie, sam do najmniejszych nie należe a mam 2 metry wzrostu i 140kg :)
TheSeeD widzę że jesteś prawdziwy eksploatator auta. 70tys na rok to nie źle . Od Ciebie nie opłaca się auta kupić ,no ale FABIO80 to już zaszalał na maxa z tekstem cytuję: "Spalanie nie gra roli bo za takie gabaryty i luxus trzeba płacić wiem coś o tym" Buahahaha Fabio proszę Cie. Taki tekst od gościa który jezdzi E65 z zamontowanym junkersem. W tym momencie to ja sie usmiałem a pewnie nie tylko ja. Twojego auta to wybacz ,ale ja bym nie kupiłbym na 100% a to tylko przez LPG który jest mordercą silnika N62.
Następny stereotyp, LPG mordercą N62... Niby dlaczego? Podaj jakieś fakty?
On nie ma bladego pojęcia o N62 + LPG = śmierć gdzieś coś wyczytał lub usłyszał o takim przypadku i teraz sieje herezje przy każdej okazji.
nie planuje sprzedać tego auta a już napewno nie sprzedałbym go tobie.
kupe kasy i pracy w niego włożyłem bo nie była to igiełka i poprzedni właściciel tego nie ukrywał aczkolwiek w ogłoszeniu napisał stan BARDZO DOBRY ale jak przyjechałem z bratem po niego to zmienił zdanie hahaha
w aucie mam instalacje BRC 2 letnią którą odrazu ustawiłem u autoryzowanego gazownika BRC i powiem Ci że jestem baaaardzo zadowolony :)
a jak coś w nim padnie to naprawie albo wymienie bo lubie nim jezdzić i nie jeżdże tylko do kościoła w niedziele
Przypominam o tytule wątku.
Aby za bardzo sie nie zapędzać.
Jerome Le Banner: "...W siłowni możesz wypracować sobie mięśnie klatki lub mięśnie ud. Nie możesz jednak wzmocnić swoich jaj, albo się z nimi urodziłeś albo nie..."
Czyżbyś był montażystą lpg? Widziałem dwa takie silniki totalnie wyjarane przez gaz. Mam kilka znajomych warsztatów mechaniki pojazdowej jak i kilka znajomych firm montujących gaz i też cos nie coś prawdy sie dowiedziałem. Te silniki chodzą przepięknie na gazie ,ale tylko 60 góra 80 tyś km. Potem jest już tyko i wyłacznie stan agonalny lub nieunikniona smierć. W naszym kraju robi sie potem tak ,jak jeszcze jest co ratować,lpg jest wymontowywane z auta,wymieniany kolektor ssący,usuwane wszystkie oznaki ,że w ogóle kiedykolwiek było takie coś w aucie i do sprzedania. To nie jest mój wymysł lecz fakty które mają miejsce w tym kraju. Jak chcecie to jeździjcie na śmieciach. Życze wam wszystkiego najlepszego.
Jedna z pięciu rzeczy które mnie powaliły na kolana w e65 to zapach spalonej benzyny przez V8 ( nie gazu)
Jezdziłem kiedyś też na gazie ale jakość wykonania i użytych materiałów E38,E32 napewno nie da się porównać do plastiku i amelinium z którego zrobili E65. Jest to jednakże piękne auto które ma w sobie cos co przyciąga do niego jak magnes tak jak wszystkie BMW siedem.