No jak to jak?

jest miejsce i po kolei się podjeżdża i przedstawia a kamerzysta kręci, albo druga opcja szalony reporter lata po ośrodku i robi wywiad - 3 słowa i auto i po temacie

Ale w Ślesinie jest o tyle d... zbita ze tam 90% aut przykrytych a żeby odkrywać i znaleźć uczestnika to problem mega

Dlatego ja bym zrobił to w formie miejsca gdzie się podjeżdża przedstawia - "jestem ADASIO to mój long przyjechałem z tad i z tąd jestem na forum nie wiem 5 lat pozdrawiam "