Koleś od którego kupiłem Bunie twierdził że zmieniarka działa i wszystko jest cacy. Jak mi przekazywał samochód to jeszcze zabrał swoje rzeczy z bagażnika i wyjął swoje płyty ze zmieniarki. Albo mnie najnormalniej w świecie kitował ale coś nawaliło zaraz jak ja stałem się właścicielem. Wkładam płyty do zmieniarki na różne sposoby, wchodzi zmianiarka ładnie i widac jak przerzuca wszystkie płyty po kolei. Na panelu w środku klikam przycisk audio a potem powinno być do wyboru CD albo TAPE. Ja mam tylko TAPE. Kasety były fajne 20 lat temu. Kombinowałem chyba na wszelkie możliwe sposoby. Jak się wkurze to po prostu zamontuje sobie radio MP3 i będzie po sprawie ale wolałbym jednak mieć sprawną zmieniarkę i nie ruszac konsoli głównej bo ładnie wygląda i jak zamontuje radio to już nie będzie to. Macie jakieś pomysły co mogło się stać? Zmieniarka powinna się zatrzymac na jakiejś płycie czy przejśc do końca sama? Nie wiem nawet do jakiego mechanika jechać w sprawie audio. Mam jeszcze do podłączenia wzmacniacz i tube. Elektryk by to zrobił?