Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 55

Wątek: [mechanika] Ubytek płynu chłodniczego

  1. #31
    Doświadczony Użytkownik
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    2,152
    BMW
    BMW 7系列
    Skąd
    ワルシャワ
    No, z tymi kilkoma stówkami to przesadzacie Koledzy... Gdyby Jey chciał dołożyć do przeciętnego E38 wszystko to co ma w tym - to wyszłoby mu raczej kilka kafli + długie poszukiwania .
    Dalej: tak zwane "pewniaki" nigdy nimi nie są, chyba że to auto sąsiada i dobrego znajomego.

    Dla mnie chłopak po prostu miał pecha (oby nie tak dużego jak myślimy). Po co te złośliwe komentarze?
    '00 BMW 740i, cosmosschwarz
    Ex: '96 BMW 740i, cosmosschwarz
    Ex: '91 Mercedes-Benz 560SEC, perlmuttgrau

  2. #32
    Takie życie. Poczekajmy aż mi to mechanik sprawdzi. Oglądając auto miałem przyjemność wjechać na kanał, obejrzeć auto od spodu, sprawdzić zawias, układ kierowniczy, hamulce i wszystko wyszło ok. Nie jestem specem, ale też nie jestem laikiem- dla mnie pod spodem nie było sie do czego doczepić, wszystko czyste, suche itd. Nie wiem, może coś przeoczyłem, może gość coś dobrze ukrył i mnie wpuscił w kanał, może po prostu gdzieś jakiś głupi wężyk nie trzyma. Dajcie mi jeszcze pare dni i nie dołujcie od razu że silnik do wyrzucenia :)
    Ex BMW: E34 525i '89, E38 740i '95, E38 750 iL '00, Jag X330

  3. #33
    Vip Vip
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    3,882
    BMW
    750iL840Ci730LiK53
    Skąd
    Bielsk Podlaski
    oczywiscie niezycze ci zle, ale wydaje mi sie ze poprzedni wlasciciel wiedzial o tej usterce i gdzywy to byla drobnostka to by to zrobil

  4. #34
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    400
    Jey: bedzie dobrze troche CI tu koledzy zimny kubel wylali na glowe;) postawiles sobie jasno warunki i szukales wg nich auto! masz wreszcie wymarzonego potwora :) i to sie chwali.

    ciezko jest wszystko sprawdzic w aucie. szczegolnie cos co wychodzi po przejechanych km :) czekamy na diagnoze.. oby byl to jakis drobiazg ! :P

  5. #35
    7ka
    Gość
    przypomina mi to historie pewnego kolegi...

    zawsze chcial miec auto najlepsze,lepsze od wszystkich,na pokaz itp... i zawsze mase $$$ wkladal bo zawsze bylo cos do roboty..no ale mial "najlepsze"...

    ja kiedys sam mialem podobne szczescie bo sie napalilem 9 lat temu na e34.. wtedy to bylo naprawde niezle auto 525i 93r felgi bbs rs 001 ..poprostu szal... no ale dziwne auto mialo spalanie..okolo 30l na 100 :razz:

    okazalo sie ze jakis szpec zamontowal mi przod silnika od zwyklej 525i 24v...a powinien byc tam vanos..wiec z robota i uzywanymi czesciami 2 tys zl.. (robione przez partacza na al.krakowskiej tam gdzie te korty itp ) spalanie zeszlo do 20l..bylem zadowolony..ale.. pewnego dnia.. wyswietlil sie program awaryjny skrzyni.. automat.. no coz pan z Samko krzyknal 7tys 8/ lub prowizorka za 600zl :D

    wybralem tansza opcje... ale po 3 miesiacach znowu.. :shock:

    wtedy powiedzialem... sprzedaje auto..

    moral z tego taki zeby zawsze zachowac zimna krew..zawsze auto sprawdzic od deski do deski.. ja wtedy nawet nie otwieralem maski... no ale na bledach czlowiek sie uczy..wiec spoko..masz 20 lat wiele przed toba..pamietaj ze ta przygoda nauczy cie wiecej niz myslisz..a jesli z niej wyjdziesz bedziesz sie cieszyl bardziej niz jak kupowales auto!

    3mam kciuki bo wiem ze te sprawy bola... ;)

  6. #36
    Vip Vip
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    3,882
    BMW
    750iL840Ci730LiK53
    Skąd
    Bielsk Podlaski
    to i ja dowale do pieca :D

    znajome malzenstwo szukalo auta, chyba z pare miesiecy, aby byla okazja i aby najtaniej, kupili renowke megane scenic, auto doslownie rozpadlo sie po tygodniu, poprostu fuszerka, sprawa z komisem w sądzie, auto na policji i nikt nic niema, komi podobno zabral alu felgi i odpalac na "popych" uszkodzili silnik, nikt sie nieprzyznaje nikt nic niema



    niemam nic do twojego gustu chcialem takei auto i masz, napewno super maszyna ale pamietaj ze jak wymyslisz swoj typ i bedziesz sie jego trzymal zamocno to strasznie ograniczy ofert dla ciebie i bedzie wybieral sposrod doslownie paru sztuk i moze sie zawsze trafic jakies smigo, oby nie i mam nadziej ze sie szybko z tym uporasz i spotkamy sie na jakims spocie i opijemy ta sprawe ;)

  7. #37
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    400
    moze jeszcze pare slow do sprawdzania auta :) e38 bylo moim 3 autem ( wiem wiem.. niektorzy zmieniali auta juz pewnie dziesiatki razy ), ale za kazdym razem obiecywalem sobie ze z zimna krwia sprawdze auto - hehehe i za kazdym razem bylo lepiej - ale nie az tak dobrze jak powinno:)

    moim skromnym zdaniem - i pewnie wielu ludzi - nowego auta, w ktorym sie zakochasz od pierwszego spojrzenia - nie da sie "na zimno" sprawdzic :) bo przyjemnosc z jazdy i ogolny blask "nowego" auta marzen zaslania wiele niedociagniec :)

  8. #38
    Tak dopowiem i ja; że nagle stajesz przed autem które sobie wymarzyłeś i jest w zasięgu ręki, to czlowiek nie zachowuje zimnej krwi a rozpływa sie jak galareta :P jest to przecież takie ludzkie kiedy autko kupujesz dla siebie , zimną krew mysle że może zachować cwaniaczek ktory oglądając auto myśli ile na nim jeszcze zarobi :razz: my kupując widzimy nieraz jakies drobne mankamenty ale twierdzimy że z tym sobie poradzimy a potem to juz tylko bajka ;D

    Jeszcze od siebie pamietam jak w latach 90 kupowałem 4-letnią AUDI 100 2,8v6 stylizowaną na A-6 tak się najaralem że poprostu BYŁA PIĘkNA I MUSI BYC MOJA. Nie interesowało mnie to że pojechalem po samochód a ona u mechanika bo coś tam(nieważne) malo istotne było to jak jade na jazdę próbna a ona na wolnych obrotach gasnie poprostu to auto mialo byc moje :oops: i powiem wam koledzy że tak szczerze to auto kupiłem jak się to mówi na warjackich papierach bo normalnie powienienem powiedziec koleśiowi bujaj się dalej!!! :papa: Kupiłem i ponad 4 lata cieszylem sie bezawaryjnoscia aź do sprzedaży.Tak też JOY może sie okazać błachostka i w sumie auto sie odwdzięczy lub jakaś poważniejsza naprawa ale tak jak koledzy pisza że zawsze jest jakaś lekcja i wyciąga się wnioski. ;) Trzymam za Ciebie kciuki

  9. #39
    7ka
    Gość
    no wlasnie...przypomnial mi sie moj pierwszy samochod.. oczywiscie 126p...kupujac go bylem tak zajarany ze nic a nic nie sprawdzilem...po przejechaniu paru km zobaczylem ze nie mam plynu hamulcowego 8/ ...potem podloga odpadala..i ogolnie szrot.. :]

    wiec ja nawet 2 auta kupilem bedac pod wrazeniem... ;)

  10. #40
    Zaawansowany Użytkownik
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    380
    BMW
    740
    Skąd
    wawa
    No to i ja cos dodam ,kupno mojego auta zlecilem mojemu szwagrowi bo sam sie nieznam na autkach a mialo to byc moje 1 auto dalem 50000 zl i powiedzialem ma byc e38 nawet niewidzialem kupionego auta okolo 3 miesiecy bo siedze w angli no i efekt taki ze smigam wszedzie do angli do polski i nigdy mnie nie zawiodla.Takze mysle ze podczas kupna auta liczy sie nie tylko zimna krew ale i troszke szczescia rowniez bo wszyscy znamy opowiesci o patentach zlotych raczek co sypali trociny do skrzyni biegow zeby ladnie smigala

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •