Cześć
E38 z servo.
Opis problemu:
Gdy ruszam wszystko jest ok, kierownicą kręcę jednym palcem. W czasie jazdy też większych problemów nie ma. Zwalniam (do 10-20 km/h) - kierownica pracuje jak w dużym fiacie. Wyłączam silnik, odczekam minutę, włączam - znów kręcę jednym palcem.
Co zrobiłem do teraz:
Wymieniłem płyn (nie wiem po co), oczywiście bez efektu.
Ktoś ma pomysł co mi się zepsuło i ile kosztuje nowe?
Z góry dzięki za pomoc
Mialem to samo, pompa u mnie zdechla, po wymianie pompy znow chodzi jak nalezy:)
To chyba najczarniejszy scenariusz :/ Wchodzą w grę inne opcje czy nie ma się co oszukiwać i trzeba odłożyć grube parę stówek?
Zerknij na zawor servotronica, potrafi sie przytkac. Ten na pompie.
Ale czy "restart samochodu" takie usterki resetuje? Wystarczy, że się zatrzymam, wyłączę auto, uruchomię znów i jest ok nim nie nabiorę prędkości
a gdzie dokładnie znajduje się ten zawór servotronica ?
Nie liczy się model, nie liczy się moc... liczy się marka.
Też stawiam na pompę. Ale zerknąłbym czy się nie przytyka?
Zawór servotronica jest przykręcony do przekładni ,od dołu jest do niego doskonały dostęp.
Wymieniałes kiedys płyn ,a zbiorniczek wymieniłes w ,którym jest filtr ? ?
Wymień zbiorniczek ,płyn potem wyczyśc zawór servotronica i moze sie poprawi
Dobrze prawisz Elvis. Jak wymieniłem zbiorniczek u siebie to tipsami można skręcać i zero oporu :)
zbiorniczek kupić nówkę z aso ? koszt 190zl , może warto zrobić tak jak piszecie , a czy gdyby zawór servo się przycinał to inpa wykryła by błąd ?czy nie zawsze :D
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem