Ja mam taki bojler 80 l. Na stacji wchodzi 70-73 l i starcza w trasie na nawet 600 km ;-) Mieści się między wybrzuszeniami nadkoli. Niby fajnie, ale bagażnik jest niepraktyczny, bo jak chcę na stację z kołami zimowymi podjechać, to trzy z nich jadą na tylnym siedzeniu :-(
Też mam tak wlew skonstruowany z wkręcaną końcówką do tankowania.
Jakoś te kolejne 8,5 roku dokulam się z obecnym prawie 60L, a później wcisnę maks co się tam da :D, bo E38 zostanie w rodzinie :)