Ja bym sobie chetnie kupil v12 ale nie dla tego ze to prestiz czy zalosny lans po wiosce czy osiedlu nie dla tego ze mam za duzo kasy ktora musze wydac, chce ten motor bo jestem ewidentnie pie******ty :)
Ja bym sobie chetnie kupil v12 ale nie dla tego ze to prestiz czy zalosny lans po wiosce czy osiedlu nie dla tego ze mam za duzo kasy ktora musze wydac, chce ten motor bo jestem ewidentnie pie******ty :)
Ostatnio edytowane przez Cossi ; 18-08-2013 o 22:10
To jak, poszło to auto czy nadal dostępne?
Do bmw
Troszkę masz racji, a reszta to co masz napisać skoro taki masz.
BMW 760 używane są raczej niesprzedawalne, bo niby kto to ma kupić?
Bogaty-kupi sobie nowy!! , a średnio zarabiający milośnik-chyba też nie, bo z głodu umrze.
Ale jeśli kogoś w miarę stać to na pewno SUPER autko, bo jak już pisałem sam bardzo chciałem sobie taki kupić, a konkretniej od mojego bardzo bogatego sąsiada, który zresztą do dziś go ma i raz mnie przewiózł.
Każdy człowiek jest jak książka, ma dobre strony, wystarczy tylko przekartkować te złe !!!
zważywszy ile tego jest na allegro to chętny się zawsze znajdzie. Mnie też jara ten silnik dla samej radości jego posiadania i tyle.
V8 lepszy pod względem kultury i wyważenia? Chyba żartujesz!
Oczywiście, że V8 lepszy pod względem kultury wyważenia itp. To, że V12 ma więcej cylindrów nie oznacza że pracuje bardziej kulturalnie.
V12 nie może być idealnie wyważony z prostej przyczyny. Mowa oczywiście o czterosuwach. Więc w V12 w jednym momencie masz 3 cylindry ssące, 3 sprężające, 3 pracujące i 3 wydychające. Jak to podzielisz na dwa rzędy, to zawsze Ci wyjdzie w jednym 1 cylinder, a drugim dwa... A w V8 zawsze jest po dwa. Dzięki temu wszelkie drgania znoszą się samoistnie. Za idealnie wyważone V12 można by uznać takiego dwusuwa... O ile ktoś by go zrobił :)