To już całkowicie odpuść, pewnie zakupił za grosze po "przejściach" podrobił i chce sprzedać z jakimś tam zyskiem. A auto widać gołym okiem że było robione więc te "poprawki" dobrze wykonane to nie są...
To już całkowicie odpuść, pewnie zakupił za grosze po "przejściach" podrobił i chce sprzedać z jakimś tam zyskiem. A auto widać gołym okiem że było robione więc te "poprawki" dobrze wykonane to nie są...
może po prostu sprawdzić lakier czujnikiem?
Ok.
Napisałem PW do Dzudy, czekam na info zwrotne w sprawie, zobaczymy co dalej..
Pół biedy jak miernik będzie trzymał skalę, gorzej jak skala zniknie w ważnych elementach :)
Pozdrawiam J.