Mam pytanie, czy ktoś eksperymentował odnośnie wymiany bądź modyfikacji dyszy spryskiwaczy szyby czołowej, aby nie lały prostym sikiem tylko zraszały szybę w większym rozprysku.
Coś jak te:
Da radę coś w tej kwestii poprawić, aby sikało taką mgłą zamiast prostego strumienia?
peugeot 406 ma takie wlasnie spryski i powiem ci ze zajebiscie robia robote.chcialem miec w nissane taki bajer i zakupilem na alegro dysze i powiedzmy ze jest prawie dobrze.wiec nie pozostaje ci nic innego jak wymienic spryskiwacze
a pasują do maski w E38?Zamieszczone przez messiah
no wlasnie od czego dopasowac spryski zeby pasowaly? wiem ze insignia tez ma takie mglowe
A jakby w tych dyszach wymienić tylko środki. Da radę?
Ratovnik ,ściągnij sobie kratke na masce i zobaczysz ,ze trudno cos tam wymysleć ,w spryskiwaczu jest zaworek ,podgrzewanie itp
ja do e36 wlozylem od punto chyba ale to taki patent, do e38 raczej nie podejdzie, btw u matki w golfie VI tez są te takie młgłowe
to od razu mozesz diody dolozyc zeby sie swiecilo :P
Wymyśliłem, żeby wsadzić jakieś z punto czy forda i na nie nałożyć oryginalną skorupę z fabrycznego spryskiwacza :D
Tylko trzeba rzeźbić oryginalny sprysk, aby nakrył ten z innego auta :)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem