Problem ze skrzynią biegów, nie można wbić biegu na włączonym silniku.

[Rafał__]

Witam.
Problem pojawił się kiedy robiłem trasę z Rzeszowa do Krakowa, w Tarnowie na autostradzie, jechałem dość szybko, po czym chciałem zredukować bieg, wrzucając na luz nie mogłem wbić żadnego biegu, więc natychmiastowo się zatrzymałem. Po zatrzymaniu na postoju też nie mogłem wbić na odpalonym silniku żadnego biegu, ani 1,2,3,4,5 nic nie wchodziło łącznie ze wstecznym. Po przestaniu 10-15 minut, zaglądnięciu pod spód auta, czy czasem nie ma gdzieś wycieku, nie było żadnego ani kropli..dziwna sprawa, po odczekaniu tego czasu nagle mogłem wbić bieg, lecz gdy puszczałem delikatnie sprzęgło zaczęło terepać autem, przy delikatnym ruszaniu. Dojechałem do Krk wszystko było ok, wracając znów w tym prawie samym miejscu w Tarnowie, dojeżdżając do zjazdu z autostrady nie mogłem wbić żadnego biegu, auto dojechało do stacji, odczekałem znów chwilę lecz mogłem wbić tylko 3,4 i nic więcej, dotyrkając się do domu na 4 biegu, dalej nie mogłem nic wbić. Dodam iż jest to manualna skrzynia biegów i silnik M30B35. Do tej pory nie było z nią problemów.

Co to może być, auto wiadomo na zgaszonym silniku można wbić każdy bieg, ale podczas uruchomienia silnika nie można wbić dalej żadnego.

Czy to wysprzęglik, synchronizatory biegów? jakie są wasze porady, co można z tym fantem zrobić, szukałem podobnych informacji i różne był opinię.
Proszę o jakąkolwiek pomoc, ponieważ chciałbym zlikwidować usterkę a na pałę nie chciałbym kupować części.
Dziękuje.

[Chromik1]

Witaj.
Z twojego opisu wynika że masz problem ze sprzęgłem a nie ze skrzynią.Zrzuć skrzynie,obadaj tarcze i docisk, ja obstawiam docisk.Słoneczko powiedziało dziękuje.
To jest trochę roboty,skonsultuj to z mechanikiem na miejscu bo czasem szukamy konkretnej awarii a morze być błahostka.

[Rafał__]

No właśnie, zapomniałem dodać jeszcze, że była taka sytuacja, że po wyrzuceniu na luz, pedał sprzęgła wpadł w podłogę i nie chciał jakby wrócić na swoje miejsce, mianowicie aby go odbić trzeba było podwadzić pedał sprzęgła nogą, później po właśnie okresie tych 10-15 minut, lub wyłączeniu silnika po wciskaniu pedału sprzęgła, wróciło do normy. Jak mówię opinię są właśnie takie, że mógł paść wysprzęglik, mogą być problemy z synchronizatorami biegów, ewentualnie tak jak mówisz, sprzęgło mogą się skończyć? ale nie ślizgało, łapało w odpowiednim miejscu.

Jakieś jeszcze pomysły, ktoś ma?

[Nowiq]

Zadnych dziwnych dzwiekow nie ma przy wciskaniu i puszczaniu sprzegla na luzie i odpalonym silniku? Jak nie ma to ja bym sie czepial sterowania sprzegla. Sprawdz czy jest plyn w zbiorniczku i czy nie ma zadnych wyciekow z pompki i silownika.

[seban123]

Sprawdź płyn hamulcowy.

[Rafał__]

Zadnych dziwnych dzwiekow nie ma przy wciskaniu i puszczaniu sprzegla na luzie i odpalonym silniku? Jak nie ma to ja bym sie czepial sterowania sprzegla. Sprawdz czy jest plyn w zbiorniczku i czy nie ma zadnych wyciekow z pompki i silownika.

Zadnych dziwnych dzwięków nie zauważyłem, nic nie było. Raczej nie zaobserwowałem

Sprawdź płyn hamulcowy.

Ok, sprawdzę, wcześniej dolewałem, bo piszczał mi pedał hamulca, myślałem, że to płyn. Ale sprawdzę go jeszcze być może zdąże dziś

[arturo193]

Jak jest telepanie to najprawdopodobniej docisk...miałem bardzo podobną sytuację w swojej starej 730i...okazało się,że urwały się tam jakieś blaszki i ułożyły się tak w jednym miejscu,że działały jak odwaznik i telepało mocno...oczywiście były problemy z wrzuceniem biegu...pamiętam,że nie moglem znależć docisku ale gość miał od jakiejs Omegi,który był identyczny.Po założeniu wszystko śmigało super tylko pedał sprzęgła nie był tak twardy jak na docisku ori.Pozdrawiam.

[Rafał__]

Jak jest telepanie to najprawdopodobniej docisk...miałem bardzo podobną sytuację w swojej starej 730i...okazało się,że urwały się tam jakieś blaszki i ułożyły się tak w jednym miejscu,że działały jak odwaznik i telepało mocno...oczywiście były problemy z wrzuceniem biegu...pamiętam,że nie moglem znależć docisku ale gość miał od jakiejs Omegi,który był identyczny.Po założeniu wszystko śmigało super tylko pedał sprzęgła nie był tak twardy jak na docisku ori.Pozdrawiam.

A to sprzęgło nie występuje razem z dociskiem jeśli kupię np LUK-a ?

[jpj]

Sprzęgło, docisk i łożysko masz w zestawie, którego koszt jest niewielki (około 450 pln za sachsa). Do tego wymieniasz sobie nowe gumki wysprzęgliku i masz spokój. Jak już wytargasz skrzynię (max 1h jakoś tak), to jak Ci się chce zmieniasz sobie jeszcze nr 2/7m + ewentualnie simeringi.
http://www.realoem.com/bmw/showparts...28&hg=25&fg=05

[Rafał__]

Sam darł nie będę, raczej z pomocą kumpla.
No tak właśnie myślałem, że razem ze sprzęgłem jest docisk, łożysko. Na pierwszy montaż szedł Luk, czy Sachs ?
A własnie odnośnie tego schematu, jak mógłbyś mi powiedzieć jakie nr trzeba aby zlikwidować luzy na lewarku ? to są te nr które podałeś, czy jeszcze jakieś inne? dodatkowo do tych?