Pedantyczne malowanie e32 z całym rozbieraniem i przygotowanie wszystkich zakamarków kosztuje lekko 10k.
Kolega z działu malował tak swojego Highline'a i całość z nowymi plastikami i masą pierdół wyszła parenaście kPLN.
Auto było w dobrym stanie, bez rdzy, bez szpachli i napraw blacharskich.
Ponieważ malowałem już nie jedno auto, uważam, że im drożej tym lepiej, niestety potem trzeba albo poprawiać, albo na to patrzeć.