No i problem rozwiązany :) katalizatory były na wymarciu i wszystko mieszały, postukaliśmy w nie młotkiem z szybkim77 i ledwo co do domu się doturlałem, tak się zatkały.
Dzisiaj zostały wypatroszone z wnętrzności i silnik od razu zaczął chodzić jak należy :) Różnica w dźwięku jeżeli jest to ja jej nie zauważyłem.
Podziękowania za pomoc dla Pawła (szybki77)