No i tu Bartek ma rację wydobywając esęcje z wątku i zamiarów jakie chce się tu zrealizować, wiadomo sylwetka E32 zachwyca i kusi więc nie dziwne że wiele osób o nim marzy ale to już autko wiekowe nie nadające się na codzień i nie jest możliwa nim częsta i tania jazda jeszcze na LPG, E36 to już inna klasa to bardziej się nadaje do "tłuczenia" na gazie niżeli o wiele bardziej skomplikowane i szykowne E32.

A jeśli tak ma być mimo wszystko to będzie to strup który nie wyjdzie na prostą i mało prawdopodobne że na tyle dobry strupp by jazda była przyjemnością jak i fakt posiadania niżeli na odwrót.