Witam. Mam taki problem od czasu zakupu z autem. Auto nie ma siły obrócić kołem na piachu... Do 3.5tyś obrotów straszny muł. Silnik chodzi wzorowo. Pali na dotyk, nie bierze oleju, ciśnienie 13bar na każdym z cylindrów. Po przekroczeniu 3.5tyś autko idzie tak samo jak inne 7er z tym silnikiem, ale żeby np wyprzedzić to nawet nie ma mowy o żadnym wyprzedzaniu bez użycia Kick down'a. Przy dodaniu gazu przy około 2tyś obrotów, auto prawie nie przyspiesza! Do tej pory wydałem już masę pieniędzy. Wymienione jest: Świece, fajki, jedna cewka, przepływomierz, czujnik położenia wałka rozrządu, podmieniany był komputer silnika. Na komputerze dzisiaj okazało się że wyskakuje błąd Knock Sensor 3 - czyli czujnik spalania stukowego, jutro wymieniam wszystkie 4 na sprawdzone i sprawne... Ale mechanik prawie mnie zapewnił że to nie jest przyczyną. Dodam że sprawdzane były też wydechy, nie są zatkane. Macie może jakieś pomysły ? ? ? Co może być przyczyną ??? Jeden mechanik się już poddał.