ojciec ma teraz na sprzedaż x5 2004r 3.0d 218ps 6 manual jeżdżę teraz trochę tym autem mam porównanie do e39 525d i mojej e38 a także do wielu innych bmw starszych nowszych itd. I to auto ma jedną zasadnicza zaletę w porównaniu do zwykłej osobówki,, przez napęd i prześwit jeżdżąc czy po mieście czy poza nim nie ma jako takich ograniczeń jak zobaczę drogę z wybojami do lasu i z wystającymi na 20 cm korzeniami i kałużami tak samo głębokimi i zechce tam wjechać to wjadę i nic się nie stanie , w zimie to w stosunku do e38 to jest bajka. Wady są takie że jak ktoś przywyknie do e38 albo do e65 to jadąc e53 z końca produkcji za które spokojnie można kupić wypasione poliftowe e65 pomyśli że w stosunku do 7er ten samochód to jakaś kpina pod względem komfortu, wyciszenia, jakości materiałów, spasowania i dbania o szczegóły. Jest bardzo surowy i wręcz bym powiedział, że nie czuję sie w nim jak w bmw. Ma za to zalety w postaci toporności, walniesz sarne przy 60 km/h i wiele się nie stanie w e38 czy e65 dalej nie pojedziesz. No i fakt że budzi respekt ale w stosunku do 7er myślę że na podobnym poziomie. Prawdziwa terenówka to to na pewno nie jest.