Witam,
2 dni temu kupiłem swoją długo oczekiwaną 7er :) BMW e32 735i z 91 roku. W drodze powrotnej podczas postoju auto wyrzygało płyn chłodniczy czy cokolwiek tam poprzedni właściciel wlał pod siebie a woda się zagotowała. Wskazówka nie przekroczyła połowy, brak śladów płynu chłodniczego w oleju. Udało się opanować sytuacje na tyle żeby wrócić do domu (150 km ). W trasie wszystkie nawiewy włączone i ustawione na maksymalne grzanie... i silnik był już niedogrzany... czasami dosyć znacząco. Cały czas cieknie woda... wylewa się z wężyka gdzie powinien uchodzić jej nadmiar... nie ma mowy o przelaniu. Dodatkowo podejrzewam wyciek z okolic chłodnicy, mniej więcej pod nią pojawiają się plamy. Auto ma zamontowana sekwencyjna instalacje gazowa jeśli ma to jakieś znaczenie.
Cały czas staram się wyszukać dokładnie źródło wycieków. Co brać jeszcze pod uwagę? Termostat, pompe wody?
Z góry dziękuje za poświęcony czas na przeczytanie tego posta