Pamiętam ten wypadek
http://www.mmsilesia.pl/386395/2011/...gory=naSygnale
Wcześniej myślałem, ze to było bmw e46 ale teraz się przyjrzałem, ze to jednak jest e38
Dziwi mnie fakt, że jak to możliwe aby auto po uderzeniu w słup rozpadło się na częasci
Patrząc na zdjęcia kawałków aut dochodzę do wniosku, że to był egzemplarz spawany z kilku a płyta podłogowa pękła w miejscu gdzie najczęściej łączą karoserie Z 2 aut
Samochód oberwał bagażnikiem tuż za kołem w słup wiec jakim cudem rozpadł się w nogach pasażera i to na równej części ??
Jakie jest wasze zdanie i wnioski ?
Pozdrawiam J.