Jak jeździsz spokojnie to 5w40 a jak silnik jest mocno obciążany to 5w50 lub 5w60. Jak silnik jest głośny na zimnym to można zalać 10w50 lub 10w60 np motula. Dopóki twój silnik nie jest zabity nagarem to zmiana oleju mu nie zaszkodzi.
Kiedyś były kiepskie oleje i zostawiały sporo syfu w silniku. Po zalaniu dobrego oleju te śmiecie się odklejały od ścianek silnika i zatykały kanaliki olejowe. Jak silnik czysty to śmiało można lać pełny syntetyk.




Odpowiedz z cytatem