Ten szum jak to nazwales to pompa powietrza ukryta pod zderzakiem od strony pasazera i przy zimnym starcie chodzi do momentu az nie zlapie odpowiedniej temperatury(w wiekszosci przypadkow jest zepsuta a ze kosztuje prawie 1200zl to nikt jej nie wymienia bo to tylko ekologiczny gadzet), jezeli chodzi o fotel kierowcy to akurat nic dziwnego bo to individualna opcja champagne creme i po 200k km wyglada nie najlepiej a widzialem juz pare przy tym przebiegu w holandii,
jezeli chodzi jednak o moc to raczej nie powinno tak byc bo jednostka v12 zbiera sie od razu, wiem bo mam:D