nie, i prawie kazdy kumpel tak ma jak do mnie przyjedzie na wodke, rano wsiada, wyjezdza, od razu 100-120km/h i koła biją, powaznie, normalnie magia
nie, i prawie kazdy kumpel tak ma jak do mnie przyjedzie na wodke, rano wsiada, wyjezdza, od razu 100-120km/h i koła biją, powaznie, normalnie magia
zakładam sie o flache, przyjedz i zobacz, normalnie czary, powaga
... naprawde nagram film jak jade z pracy do domu jest wszystko OK a jak jade do pracy to przez 2 km bije
Ostatnio edytowane przez krzywy191 ; 26-06-2013 o 22:32
Jak ja mam jechać do pracy to też mnie wszystko bije żebym nie jechał. A jak wracam to jak po maśle z bananem na buzi. Może to takie działanie psychiczne ? :)