No właśnie, zabrałem się dzisiaj za wymianę świec ponieważ postanowiłem że od tego zacznę.
Niestety zdążyłem wymienić tylko cztery z lewej strony (jutro załatwię pozostałe cztery). Co mnie zaskoczyło to zaolejona jedna cewka ze świecą ( ta najbliższa kabiny ). Co dziwne to olej znajdował się nie na elektrodzie a u góry ( w miejscu cewka -świeca ).
Świecę wymieniłem, cewkę przeczyściłem i złożyłem. Po odpaleniu stwierdziłem że nie jest super ale poprawa jest wyraźna.
Pytanie : skąd to się wzięło ? Czy jest to skutkiem uszkodzenia pierścieni na tłoku w tym cylindrze czy może tylko uszkodzeniem świecy ?